Murale Gdańsk Zaspa

Kolekcja Malarstwa Monumentalnego

Monumental Art
Lokalni Przewodnicy
i Przewodniczki
Gdańska
Szkola Muralu
  • Aktualności
  • Kolekcja
  • Jak zwiedzać
  • Mapa
  • Zaspa
  • O nas

Historia Solidarności na Zaspie

6 grudnia 2015

Miłosz w blokowisku

Zaspa, a wraz z nią Kolekcja Malarstwa Monumentalnego, to soczewka skupiająca w sobie historię XX wieku. Ten niepozorny teren rozciągnięty między linią kolejową a Zatoką Gdańską jest niemym świadkiem kluczowych wydarzeń dla historii Polski i świata.

To na terenie Zaspy urządzono Wielki Plac Ćwiczeń (Grosse Exercierplatz), z którego korzystali pruscy Czarni Huzarzy, zwani również Huzarami Śmierci. Już na początku XX wieku lądowały tu pierwsze samoloty, by ostatecznie powstało tutaj pierwsze lotnisko na terenie dzisiejszej Polski. Także tutaj Niemcy rozstrzelali obrońców Poczty Polskiej na mocy wyroku skazującego ich na śmierć za „bojówkarstwo”.

Ale Zaspa to także kluczowe miejsce dla topografii solidarnościowej opozycji z Lechem Wałęsą, Andrzejem Gwiazdą, nielegalną rozgłośnią radiową, demonstracjami i duchem wolności wypełniającym całe osiedle. Zapraszam na krótki spacer szlakiem historii solidarnościowej opozycji ukrytej w muralach Kolekcji Malarstwa Monumentalnego.

Zaczynamy od muralu przy ul. Startowej 29e, który powstał w ramach obchodów roku Miłosza cztery lata temu. Autorzy, Rafał Roskowiński i Wojciech Woźniak, zinterpretowali fotografię Janusza Kobylińskiego wykonaną w Stoczni Gdańskiej podczas wizyty poety w 1981 roku. Wizyty obfitującej w nadzwyczajną liczbę niezręcznych sytuacji.
Fot. Adam Korzeniewski

Fot. Adam Korzeniewski

Na Pomniku Poległych Stoczniowców umieszczono dwa cytaty z twórczości noblisty. Fragment psalmu „Pan da siłę swojemu ludowi / Pan da swojemu ludowi błogosławieństwo pokoju” w tłumaczeniu noblisty, a także fragment wiersza „Ty który skrzywdziłeś człowieka prostego”. Wiersz został wykorzystany wbrew woli Miłosza, o czym Komitet Budowy Pomnika przypomniał sobie na kilka dni przed planowaną wizytą. Miłosz był w podróży i potencjalny skandal udało się ugasić dzięki telefonistkom międzynarodowym, które z pomocą szwedzkich koleżanek namierzyły poetę w Sztokholmie, gdzie odbierał literacką Nagrodę Nobla. Miłosz nie był zachwycony, lecz dyplomatycznie „nie wyraził sprzeciwu”.
Milosz plakat druk.indd
Gdy Lech Wałęsa przyprowadził gościa pod Pomnik, ten nie omieszkał nawiązać do incydentu, wykrzykując: „O, mój wiersz 'Który skrzywdziłeś człowieka prostego’ w brązie odlany!” Miłosz spotkał się ze stoczniowcami w Sali BHP w ramach wydarzenia pod karkołomnym tytułem „Lud da siłę swemu poecie”. I wprowadził tłumnie zgromadzoną publiczność w konsternację, nawołując do szacunku wobec mogił radzieckich wyzwolicieli.

Janusz Kobyliński, Agencja Forum

Janusz Kobyliński, Agencja Forum

To była pierwsza wizyta Czesława Miłosza w Polsce od 1951, gdy jako dyplomata zdecydował się na emigrację i po tym jak w 1975 został uznany przez władze PRL za persona non grata.

Zaspiański Noblista

Gdy Norweski Komitet Noblowski ogłosił Lecha Wałęsę laureatem Pokojowej Nagrody Nobla, Miłosz wysłał telegram: „Lechu, to radosny dzień dla nas wszystkich”. W 2008 roku, w 25. rocznicę tego wydarzenia, pod słynnym adresem Pilotów 17 powstał mural przedstawiający samego laureata. Piotr Szwabe powiększył do rozmiarów ściany zdjęcie Wałęsy z okresu internowania, rozmywając wizerunek przywódcy „Solidarności” w bliskiej perspektywie, a jednocześnie przedstawiając jednoznacznie rozpoznawalną twarz widzianą z dystansu.

Fot. Adam Korzeniewski

Fot. Adam Korzeniewski

Mural powstał na bloku, do którego Wałęsowie przeprowadzili się ze Stogów i zajęli całe piętro klatki D, ówczesnego biura administracji spółdzielni mieszkaniowej Zaspa. Te okoliczności wzbudziły powszechnie wyrażoną zazdrość mieszkańców osiedla.


Fot. Stefan Figlarowicz. Gdańsk Zaspa, 1 V 1982. Niezależna manifestacja pod blokiem Lecha Wałęsy. Źródło http://artin.gda.pl/

Fot. Stefan Figlarowicz. Gdańsk Zaspa, 1 V 1982. Niezależna manifestacja pod blokiem Lecha Wałęsy. Źródło http://artin.gda.pl/

Oddajmy głos samej Danucie Wałęsie: „Po przeprowadzce na Zaspę poszłam do fryzjerki. Zakład był niedaleko, w podobnym do mojego bloku. Było to dokładnie wtedy, kiedy mąż pojechał po raz pierwszy na spotkanie z prymasem Stefanem Wyszyńskim. W tamtym czasie jeszcze się nie czesałam u fryzjera, po prostu chciałam sobie obciąć włosy. Nikt mnie tam nie znał. W poczekalni było kilka pań. Usiadłam i spokojnie czekałam na swoją kolejkę. Fryzjerka strzygła pewną panią. Z prowadzonej przez nie rozmowy zorientowałam się, że się znają. W pewnym momencie znajoma fryzjerki mówi do niej: „Wiesz, ten!”. Nie wymieniła nazwiska. „Ten to pojechał do Wyszyńskiego, a wiesz, całe piętro mu dali!”. I tak wygaduje. Nie odzywam się. Jednak w końcu nie wytrzymałam i mówię spokojnie: „A pani wie, w jakim mieszkaniu on mieszkał?! W jakich warunkach?”. […] Nie przeprosiła, jedynie usprawiedliwiała się, że po kimś powtarza. W ten sposób we wrześniu 1980 roku pani fryzjerka została moją fryzjerką. Z czasem zaprzyjaźniłyśmy się. Nie musiałam gdzieś jeździć, tylko przez ulicę i już” (cytat pochodzi z autobiografii Danuty Wałęsy „Marzenia i tajemnice”).

Uwolnić Gwiazdę

Przemieszczamy się dwa bloki dalej, na ul. Pilotów 12a pod mural autorstwa M-City z 2009 roku. Praca nawiązuje do 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Posępny bombowiec z oryginalnego projektu został zastąpiony przez lżejszy w wyrazie sterowiec, wzbogacając pracę o unikalny kontekst historyczny. Niemal dokładnie w tym samym miejscu, w 1913 roku lądował na Zaspie sterowiec SL-1 projektu Johanna Schütte, profesora Technische Hochschule Danzig, dzisiejszej Politechniki Gdańskiej. Analizując przyczyny katastrofy Graf Zeppelina w 1908 roku, Schütte znalazł błędy, których usunięcie przyczyniło się do sukcesu późniejszych konstrukcji. Zdobyte w ten sposób doświadczenie skłoniło go do rozpoczęcia konkurencyjnego przedsięwzięcia, którego efektem był sterowiec SL-1 wizytujący Gdańsk podczas lotu z Meinheim do Królewca.

Fot. Stefan Figlarowicz, 1984, Gdańsk Zaspa, niby zamalowany napis “Uwolnić Gwiazdę”

Fot. Stefan Figlarowicz, 1984, Gdańsk Zaspa, niby zamalowany napis “Uwolnić Gwiazdę”

Zanim jednak przy Pilotów 12 powstał mural M-City, ta sama ściana stała się sceną niezwykłego wydarzenia. W zimową noc 1984 roku, Marek Czachor i Zbigniew Mielewczyk na tej samej ścianie upomnieli się o wolność dla Andrzeja Gwiazdy, kolegi z Klubu Wysokogórskiego Trójmiasto. Zajmujący siedem pięter napis „Uwolnić Gwiazdę” powstał w kilka minut przy użyciu pędzla ławkowego i zmiotki. Zbigniew Mielewczyk, który odpowiadał za słowo „Gwiazdę”, nie zorganizował lepszego narzędzia, co wpłynęło na niższą jakość prawej strony dzieła. Następnego dnia, wezwani do usunięcia napisu strażacy zamalowali go w taki sposób, że stał się bez trudu czytelny nawet w nocy, a pierwsze litery hasła zostały nietknięte z powodu zbyt niskiego wysięgnika. Zdesperowane władze zwróciły się o pomoc do branży „prace na wysokościach”, zdominowanej przez działaczy opozycyjnych. Wszystkie firmy odmówiły tłumacząc się nawałem zleceń. Napis został ostatecznie zamalowany, jednak na trwale wpisał się w horyzont lokalnej pamięci.

Fot. Adam Korzeniewski

Fot. Adam Korzeniewski

Papież i Wałęsa

W 1987 roku na Zaspie odbywa się msza papieska. Z ołtarza według projektu Mariana Kołodzieja rozpościera się widok na morze głów szczelnie wypełniające park noszący dzisiaj imię Jana Pawła II. Jedna z nich to Rafał Roskowiński, pionier polskiego muralu artystycznego, założyciel Pracowni Murales, inicjator festiwalu Kliniczna. Roskowiński, wówczas student gdańskiej PWSSP (dzisiejsza Akademia Sztuk Pięknych), jest już po pierwszych krokach w malarstwie w przestrzeni publicznej. Z fascynacją spogląda na wielkoformatowe banery religijne zdobiące ściany szczytowe bloków okalających teren mszy. W jego głowie rodzi się pomysł, który dziesięć lat później zmaterializuje się w postaci murali namalowanych podczas Festiwalu Malarstwa Monumentalnego zorganizowanego z okazji tysiąclecia Gdańska.

Fot. Stefan Figlarowicz. VI 1987, Gdańsk Zaspa, pielgrzymka papieska, hasła malowane oficjalnie oraz dowieszane przez parafian. Źródło http://artin.gda.pl/

Fot. Stefan Figlarowicz. VI 1987, Gdańsk Zaspa, pielgrzymka papieska, hasła malowane oficjalnie oraz dowieszane przez parafian. Źródło http://artin.gda.pl/

Pamiątką tego wydarzenia jest mural przy ul. Dywizjonu 303 33a z 1999 roku. Dynamicznie przedstawiony Wałęsa w charakterystycznym dla Roskowińskiego stylu i Jan Paweł II jako dobrotliwy ojciec, emocjonalną estetyką nawiązujący do wspomnianych wcześniej banerów z mszy w 1987 roku. W tle, szkic papieskiego ołtarza i Pomnika Poległych Stoczniowców, od którego rozpoczęliśmy naszą krótką wycieczkę.

Fot. Adam Korzeniewski

Fot. Adam Korzeniewski

1997 1999 2009 2010 2011 2012 2013 2014 2015 2501 Alejandro Sanchez Vigil Argentyna Białoruś Chiny Czechy David de la Mano Dem Donatas Pirstelis Edeltraut Rath Ekta Gdańska Szkoła Muralu Gualicho Hiszpania Jacek Wielebski Jonas Zagorskas Licuado Litwa lokalni przewodnicy Lucas Lasnier aka Parbo Maciej Jurkowski Monumental Art Mural na tysiąclecie Gdańska Niemcy Ozmo Pablo S Herrero Paweł Karczewski PGR ART Polska port wrzeszcz Rafał Roskowiński Run Sylwester Gałuszka Szwecja Tim Portlock Urugwaj USA Wallride Wizna Wojciech Woźniak Włochy

Archiwum

  • październik 2021
  • sierpień 2019
  • czerwiec 2019
  • kwiecień 2019
  • marzec 2019
  • luty 2019
  • grudzień 2018
  • październik 2018
  • czerwiec 2018
  • wrzesień 2017
  • sierpień 2017
  • lipiec 2017
  • czerwiec 2017
  • kwiecień 2017
  • luty 2017
  • wrzesień 2016
  • sierpień 2016
  • lipiec 2016
  • czerwiec 2016
  • kwiecień 2016
  • grudzień 2015
  • październik 2015
  • sierpień 2015
  • lipiec 2015
  • czerwiec 2015
  • maj 2015
  • kwiecień 2015
  • grudzień 2014
  • wrzesień 2014
  • sierpień 2014
  • lipiec 2014
  • czerwiec 2014
  • maj 2014
  • kwiecień 2014
  • styczeń 2014
  • listopad 2013
  • październik 2013
  • sierpień 2013
  • lipiec 2013
  • czerwiec 2013
  • maj 2013
  • luty 2013
  • maj 2012
  • pl
  • en
© Instytut Kultury Miejskiej 2023
Deklaracja dostępności